W momencie, w którym nasze
usta się spotkały poczułam w sobie eksplozję uczuć. To było jak wyładowanie
elektromagnetyczne, jak burza z piorunami odbywająca się wewnątrz mnie. Cała
drżałam z rozkoszy. Byliśmy dla siebie stworzeni, jego usta idealnie pasowały
do moich, a kształt mojego smukłego ciała idealnie dopełniał jego umięśnioną
sylwetkę. Zbliżenie z delikatnego i czułego powoli zmieniło się w namiętne i
nieokiełznane. Nie panowaliśmy już nad sobą, kontrolę nad sytuacją przejął
żywioł. Ogień, który spalał doszczętnie wszystkie wątpliwości i pozostawiał po
sobie jedynie czystą, niczym niezmąconą miłość. Zatraceni w sobie nie
zwracaliśmy uwagi na świat zewnętrzny, liczyliśmy się tylko my dwoje i ta
cudowna chwila, w której byliśmy jednością.
Po paru minutach, które dla
nas były wiecznością Niall oderwał się ode mnie, żeby złapać oddech. Leżałam na
blondynie, ściśle przylegając do jego ciała, a on delikatnie głaskał mnie po
plecach. Nie wiedziałam jak znaleźliśmy się w tej pozycji, ale jakoś nie bardzo
się tym przejmowałam. Czułam się jakbym się upiła. Obecność Nialla upajała
mnie, a przy tym czułam się z nim niesamowicie bezpiecznie i swobodnie. To przy
nim było moje miejsce, nigdzie indziej.
- Kocham Cię – powiedziałam
wzdychając i wtuliłam się w niego. A on przytulił mnie mocno jakby bał się, że
zaraz zniknę. Ale ja nie miałam zamiaru nigdzie odchodzić. Byłam niczym balon
wypełniony szczęściem. I miłością. Nie miałam ochoty przerywać tej cudownej
chwili.
- Ja Ciebie też. Jesteś dla
mnie najważniejsza. Wiem, ze głupio to brzmi, zważając na to, że znamy się
dopiero parę dni, ale…
- Niall. – przerwałam mu. –
To wcale nie brzmi głupio, bo czuję to samo. Nie wyobrażam sobie życia bez
Ciebie i jestem wdzięczna losowi za to, że wtedy odważyłeś się do mnie zapukać,
że postanowiłeś mnie pocieszyć.
- Och, uwierz mi, to była
chyba jedna z najlepszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiłem. Wyszło na to, że
moje dobre serduszko nas ze sobą spiknęło – powiedział puszczając mi oczko.
W odpowiedzi tylko
pocałowałam go czule z uśmiechem na ustach. Od teraz całowanie go będzie chyba
moim ulubionym zajęciem.
******************************************************************
Zajebiście krótkie, po mistrzowsku zjebane- tak mogę określić tego posta. Nie rozpisuję się, nie mam czasu ;c Zapraszam do komentowania! Następny jak dam radę! (Czytaj post: Przepraszam, który wstawiłam dzisiaj)
+ Post z dedykacją dla Emmy <3 Skomentowałaś w dobrym momencie i po prostu jak mi powiedzieli, że jeszcze nie jedziemy to spięłam dupę i przepisałam część rozdziału, niestety całego nie dała rady ;c ;)
+ Post z dedykacją dla Emmy <3 Skomentowałaś w dobrym momencie i po prostu jak mi powiedzieli, że jeszcze nie jedziemy to spięłam dupę i przepisałam część rozdziału, niestety całego nie dała rady ;c ;)
Kisses xoxo
12 komentarze:
Mi tak się podoba i nie wiem o co ci chodzi :P
Ubolewam nad tym że nie będzie cie przez 2 tygodnie :< Eh.. Już nie moge się doczekać kolejnego rodziału i rozwinięcia tego wszytkiego więc przekonaj tate by spiął pośladki i szybko podłączył neta :)
pozdrawiam
van-ill-op.blogspot.com/ zapraszam
krótki ale jaki zajebisty <3
w końcu się pocałowali awww :*
bede na cb czekać wytrwale te 2 tygodnie :)))
I na nowy rozdział :Ppp
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! <3
Czyli taka była moja reakcja, jak zauważyłam, że napisałaś posta XD Dziękuję za dedykację i za umieszczenie tego rozdziału. Krótki, ale mój ulubiony! <3
[only-one-direction.blogspot.com]
[playthesameoldgame.blogspot.com]
WOOOOOOOOOOW ale faaajnie!
jak ja lubie czytać takie sceny. przesiąknięte miłością. chyba zamieniam się w jakąś popapraną romantyczkę ._.
Jestem ciekawa co wydarzy się dalej.
xxx
[only-that-one-thing.blogspot.com]
To jest chyba mój ulubiony post. Muszę powiedzieć (napisać) że potrafisz tak pięknie słowa, że to aż nie możliwe. I znam jeszcze tylko jedną osobę z taką zdolnością ;D
Ten rozdział jest naprawdę taki śliczny, że nie wiem czemy sądzisz, że go zepsułaś. Podoba mi się w nim wszystkoooooo <33
Krótki ale cudowny < 3 Taki słodki ♥
Mimo że jest taki krótki to i tak boski! To było takie słodkie <3
Szybko dodawaj nowy! zapraszam do mnie: http://you-can-count-on-me-lila.blogspot.com/2012/03/rozdzia-szosty.html
krótki ale wspaniały !! genialny rozdział
zajebiście się to czytało , ja chce więcj !!!
czekammmmm na nn i zapraszam do siebie na nowe rozdziały ^^
O mamo, mistrzowski opis pocałunku! Nie ważne, że krótkie. Zobacz jaką ma treść <3 Czekam na kolejny. Nie ważne ile, czekam. Btw, u mnie 12.
Ooo..! Jezuss..! Zajebisty opis! Wielkie wyrazy uznania! Następny proszę i to szybko! ;***
zapraszam też do siebie: http://alexx-the-future-starts-today.blogspot.com/
Zajebisty! czekam na nowy, szkoda że ten taki krótki bo bardzo lubię jak piszesz, strasznie wciąga
Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
http://dlaczego-to-takie-trudne.blogspot.com/
nooo dlaczego taki krótki?
chcemy więcej ! :D
zapraszamy tez do nas
http://our-love-1d.blogspot.com/
ps bedę cię obserwować :D
Prześlij komentarz